Wrak MT Hefajstos (MT Hephaestus), który został zatopiony u wybrzeży wyspy Gozo w 2022 roku, to wyjątkowa atrakcja dla nurków, szczególnie zaawansowanych i technicznych. Zatopienie wraku odbyło się w miejscu nazywanym Red Bay oraz Wreck Point, w towarzystwie trzech innych, już wcześniej spoczywających wraków. Co wyróżnia MT Hefajstos na tle pozostałych wraków w tej okolicy, to fakt, że stoi idealnie na stępce, co daje niesamowity efekt wizualny podczas podpływania do niego.

Charakterystyka wraku MT Hefajstos

MT Hefajstos to tankowiec o długości około 60 metrów, który spoczywa na łagodnie opadającym dnie. Rufa znajduje się na 47 metrach, pokład dziobowy na 35 metrach, natomiast nadbudówka jest już na głębokości około 28 metrów. Wrak został starannie przygotowany dla nurków – wyczyszczono go z niebezpiecznych elementów i usunięto wszelkie przeszkody, które mogłyby stwarzać zagrożenie podczas eksploracji. W celu ułatwienia dostępu dla nurków i skrócenia drogi do obszernej maszynowni, gdzie można podziwiać duży silnik i inne urządzenia, na prawej burcie wykonano specjalny otwór o wymiarach około 3×4 metry.

W części zbiorników tankowca wykonano otwory, umożliwiające przepływanie między nimi, co czyni eksplorację wraku jeszcze bardziej atrakcyjną i dynamiczną. Na rufie, typowej dla tankowca, można dostrzec pozostałości wind do opuszczania szalup ratunkowych, które stanowią jeden z ciekawszych elementów struktury. “Socjalna” część wraku to kilka małych pomieszczeń z wąskimi przejściami i schodami, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla nurków wyposażonych w zestawy dwubutlowe lub sidemount. Planowanie nurkowania w tej części wymaga szczególnej uwagi, zwłaszcza w kontekście wyliczenia gazu potrzebnego do swobodnej eksploracji.

Nadbudówka statku, została całkowicie opróżniona z wyposażenia, co pozwala nurkom na swobodne przepływanie przez drzwi i okna, a widoczność wynosząca często od 30 do 50 metrów umożliwia pełne podziwianie imponującej struktury wraku.

Przygoda z fauną i florą na wraku MT Hefajstos

Chociaż MT Hefajstos jest stosunkowo nowym wrakiem, co oznacza, że nie zdążył jeszcze pokryć się bogatą warstwą glonów czy innych morskich organizmów, to przyroda adaptuje się tu niezwykle szybko. W ciągu zaledwie kilku lat od zatopienia wrak stał się domem dla lokalnej fauny, w tym wielu gatunków ryb. Na wraku można spotkać mureny kryjące się w różnych szczelinach, a także naprawdę duże rozgwiazdy, które dodają mu specyficznego uroku.

Dzięki naturalnej adaptacji ryb, nurkowanie wokół wraku oferuje bliskie spotkania z lokalnymi gatunkami, co wzbogaca doświadczenie. Żyją tu również drapieżne gatunki, takie jak tuńczyki, które polują na mniejsze ryby, tworząc dynamiczne widowisko dla nurków. Flora na dnie w pobliżu wraku obejmuje wysokie trawy morskie pomiędzy dużymi kamieniami, które stają się schronieniem dla wielu małych organizmów.

Trasa nurkowania – co warto zobaczyć?

Nurkowanie przy wraku MT Hefajstos rozpoczyna się zazwyczaj w zatoce Red Bay, gdzie można wygodnie zejść do wody. Po około 20 minutach płynięcia na głębokości około 10 metrów dociera się do samego wraku. Widok, jaki wita nurków, to majestatyczny dziób z windami kotwicznymi i innymi elementami konstrukcyjnymi. Tuż za dziobem znajduje się niewielkie pomieszczenie, do którego można wpłynąć.

Eksplorację wraku można kontynuować wzdłuż zbiorników. Istnieją dwie główne trasy: pierwsza prowadzi wzdłuż trapu biegnącego przez środek statku, a druga przez zbiorniki, gdzie wykonano spore otwory, umożliwiające przepływanie. Podczas planowania tej trasy warto pamiętać o głębokości, długości statku i zużyciu gazu, aby nurkowanie przebiegło bezpiecznie.

Najbardziej intrygująca część wraku to nadbudówka, a zwłaszcza maszynownia. Płynąc w lewo można zejść obok statku, gdzie w burcie znajduje się duży otwór prowadzący właśnie do maszynowni. Eksplorując ją, nurkowie mogą zobaczyć liczne urządzenia oraz silnik, który kiedyś napędzał tankowiec. Po opłynięciu maszynowni można kontynuować nurkowanie wzdłuż wraku, docierając do rufy, gdzie zawsze można spotkać mnóstwo ryb, co nadaje temu miejscu wyjątkowy klimat. Na rufie ciągle widoczna jest nazwa statku, co dodaje jej historycznego charakteru.

Po obejściu rufy warto skierować się z powrotem w stronę nadbudówki i mostka, który – ze względu na przeznaczenie statku jako tankowca – znajduje się dość wysoko. Można spokojnie go opłynąć przygotowując się do powrotu.

Zakończenie nurkowania i dekompresja

Widok z góry na wrak MT Hefajstos jest niesamowity – struktura wraku i otaczające go ryby tworzą spektakularny obraz. Powrót wzdłuż wraku pozwala nurkom na jeszcze jedno spojrzenie na jego monumentalność.

Potem dekompresję można bezpiecznie przeprowadzić w pobliżu ściany, podziwiając ławice ryb i obserwując tuńczyki polujące na mniejsze stworzenia, co stanowi dodatkową atrakcję podczas przystanku. Dno w tej okolicy, z jego wysokimi trawami i dużymi kamieniami, jest również pełne życia, co sprawia, że czas spędzony na dekompresji mija szybko i przyjemnie. Warunki nurkowe w tej okolicy są sprzyjające – prądy są rzadkie, co eliminuje potrzebę walki z nimi, a widoczność utrzymuje się zazwyczaj na poziomie 30-50 metrów. Zdarza się, że nurkowie widzą cały wrak od dziobu po nadbudówkę, co dodaje mistycyzmu tej przygodzie.

Nurkowanie rekreacyjne i alternatywne podejście do wraku

Choć MT Hefajstos jest zalecany przede wszystkim dla nurków dekompresyjnych i technicznych, możliwe jest także nurkowanie rekreacyjne. Aby ułatwić dostęp do wraku, w jego pobliżu umieszczono boję. Nurkowie mogą podpłynąć do boi na powierzchni, a następnie zejść po łańcuchu w okolice dziobu wraku. Stąd można kontynuować nurkowanie w zakresie limitów bezdekompresyjnych, wynurzając się z powrotem przy boi lub wracając na niewielkiej głębokości w kierunku Red Bay.